„Tydzień dzieci miał siedmioro, niech się tutaj wszyscy zbiorą….”
Tak rozpoczyna się wiersz Jana Brzechwy. My zaczęliśmy inaczej.

Uczniów klasy pierwszej było 21, czyli, jak jeden z uczniów stwierdził, trzy tygodnie. Urządziliśmy sobie zabawę biegową utrwalającą nazwy dni tygodnia i ich miejsce w porządku od 1 do 7 (który z kolei). Było trzy zespoły, uczeń
w roli eksperta, nazwy tygodnia wylosowane przez uczniów, cyferki oznaczające dni tygodnia i uczeń w roli eksperta. Dni tygodnia przystąpiły do wyścigu. Kolejne kartki odnajdowały swoje miejsce a ekspert sprawdzał poprawność wykonywanego zadania. I jeszcze raz, i jeszcze… tak kilka razy, aby (...)
Czytaj całą aktualność +
Data: 2019-02-21