UDZIAŁ W POZNAWANIU ŚWIATA - WIZYTA W INSTYTUCIE KONFUCJUSZA POLITECHNIKI OPOLSKIEJ
?Być człowiekiem to czuć, kładąc swoją cegłę, że bierze się udział w budowaniu świata.? Antoine de Saint-Exupéry
Dnia 20 maja 2014r. z grupą 22 dzieci udaliśmy się z wizytą do Instytutu Kofucjusza Politechniki Opolskiej. Wyjazd został w całości sfinansowany ze środków Stowarzyszenia Przyjaciół Szkoły „Otwarte Okno”. Już od dwóch lat w ramach współpracy gościliśmy studentów z Chin w naszej szkole, tym razem na specjalne zaproszenie udaliśmy się z wizytą do Instytutu Konfucjusza. Program zajęć dla uczniów, poprowadzony przez studentki z Chin, zawierał m.in. warsztaty chińskiej kaligrafii. Chińska sztuka pisma to nie tylko nauka kreślenia znaków chińskich. Dla wielu Chińczyków jest to również filozofia, nauka oddechu, wyciszenia, samokontroli, koncentracji. Mówi się, że sposób kreślenia znaków chińskich może ujawnić charakter człowieka, a według niektórych badań neurofizjologicznych używanie chińskiego pisma angażuje – w przeciwieństwie do pisma alfabetycznego – obie półkule mózgowe, co zwiększa przewagę w testach IQ.
Dla tych, którzy czerpią przyjemność ze smakowania prawdziwej chińskiej herbaty, również było coś specjalnego. Do naszych aktywności należał pokaz tradycyjnego parzenia herbaty wraz z degustacją. Jest to niezwykle szczególna ceremonia, nie tylko dlatego, iż herbata zostaje zaparzona w odpowiedni sposób, ale nadająca jej piciu kontemplacyjny charakter. Dzieci dowiedziały się, że ojczyzną herbat są Chiny. Według jednej z legend ok. 2737 roku p.n.e. chiński cesarz Shennong przypadkowo odkrył cudowny smak herbaty, robiąc napar z jej liści. Mogliśmy zobaczyć w kolejnych krokach etapy przygotowania i parzenia chińskiej herbaty. Jak się okazało, pierwszym krokiem do przygotowania dobrej herbaty jest właściwa woda. Najlepsza jest miękka o bardzo małej zawartości wapnia, którą niestety rzadko spotykamy w polskich kranach. Należy unikać twardej ponieważ zawiera dużą ilość fluoru i chloru, który jest wrogiem dobrej herbaty. Najlepiej jest używać wody mineralnej, niegazowanej i niskowęglanowej. Dobrym rozwiązaniem może okazać się też stosowanie domowych filtrów. Należy pamiętać także, aby nie doprowadzić do przegotowania wody, gdyż będzie zawierać mało tlenu i zepsuje cały aromat naszej herbaty.
Kolejnym ważnym krokiem jest odpowiednie dawkowanie suszu, ponieważ to jego ilość decyduje o smaku herbaty. Nie warto go brać zbyt dużo, ogólna zasada mówi, że wsypujemy jedną łyżeczkę herbaty na jedną filiżankę. Jeśli dysponujemy herbata łamaną, to wsypujemy płaską łyżeczkę, jeśli liściastą to wsypujemy czubatą łyżeczkę. Dobrze, jeśli posiadamy czajniczek, w którym parzy się herbatę. Należy jednak pamiętać, aby przed zalaniem, podgrzać wnętrze czajniczka. Następnie wsypujemy herbatę i zalewamy ją wodą o odpowiedniej temperaturze. Do parzenia herbaty nadają się czajniczki ze wszystkich materiałów, z wyjątkiem plastikowych i ceramicznych, które mogą ingerować w smak herbaty.
Przekonaliśmy się również, że parzenie herbaty jest uzależnione od jej rodzaju. Czarną zalewamy wodą o temperaturze ok. 95°C, a zieloną i białą ok. 75°C. Czas nasiąkania herbaty to od 3-5 minut, nie należy zbyt długo czekać, ponieważ stanie się gorzka. Ostatnim etapem jest sposób podania. Każdy z nas ma swój ulubiony, a my piliśmy ją z porcelanowych filiżanek, które od wielu wieków towarzyszyły najlepszym herbatom świata i uważane są przez znawców za najlepszych towarzyszy herbacianego naparu.
Nasz pobyt w Centrum Współpracy Polska – Chiny był znakomitym akcentem, dzięki któremu dzieci mogą poznawać świat.
Kazimiera Czabaj
Tomasz Wójtowicz
