„Jesiennie w Pyrolandii”
Słyszeliście kiedyś takie nazwy: buła, bulwa, buroczka, bryszka, duła, gałuchy, grule, karpela, kromel, pantufka, pyry? Tak nazywane są ziemniaki w różnych rejonach Polski. W Polsce jest około 120 odmian ziemniaków, a na świecie 5 000 gatunków.
Właśnie jedna z tych ziemniaczanych nazw była dla nas inspiracją, aby krainę tegorocznych jesiennych zabaw nazwać Pyrolandią. To integracyjne wydarzenie sprawiło radość wszystkim uczniom klas I-III. Spotkanie miało charakter wielkiej zabawy i przebiegało w dwóch etapach.
Pierwszy etap, to prowadzone w klasach warsztaty plastyczne, których efektem były piękne jesienne drzewa wykonane ze zgromadzonych materiałów przyrodniczych i papierniczych. O tym jak przebiegała praca grupowa nad wykonaniem arcydzieł opowiadali ich autorzy na boisku szkolnym. Tam też rozegrał się drugi etap - sprawnościowy. Wsparciem zorganizowanej zabawy byli uczniowie klasy 6, których wspaniała postawa, współpraca, otwartość sprawiła, że czas szybko mijał w prawdziwie zabawowej atmosferze. Dzieciaki szalały na 7 stacyjkach: zrobiły porządki w jesiennych darach, pokonały slalom ziemniaczany, wykonywały strzały z ziemniaka kijem hokejowym do bramki, przygotowały (tak na niby) ziemniaki do pieca, sadziły i zbierały ziemniaki, wykonywały skoki w workach, celowały ziemniakiem do kosza wiklinowego.
Jesień zachwycała swoim pięknem i bogactwem kolorów, a szczęśliwe, rozradowane dzieci doświadczały spójności ze sprzyjającą jesienną przyrodą.
Podsumowaniem spotkania były wręczone dla klas pamiątkowe dyplomiki i przepyszne frytki z piekarnika, których zapach i smak był tego dnia niepowtarzalny.
W Pyrolandii było jesiennie, zabawowo i smacznie!
Jolanta Brudniak

