Uczniowie o nauce zdalnej
Podczas nauki zdalnej staramy się ze sobą dużo i szczerze rozmawiać, poruszając różne, ważne dla nas tematy. Jednym z nich było nasze samopoczucie, nasza opinia o nauce on- line.
Przewodnicząca klasy trzeciej - Zosia Lach, wyraziła swoją opinię na temat trwającej nadal nauki w domu. Jednocześnie wysłuchała opinii swoich kolegów z klasy i tak oto powstała wypowiedź pisemna, z której przebija zrozumienie dla zaistniałej sytuacji szkolnej, ale jednocześnie świadomość, ile niedogodności i zagrożeń zdrowotnych niesie długotrwała nauka zdalna.
E. Bury
Zdalne nauczanie okiem 3klasistki
Zdalne nauczanie jest moim zdaniem rozsądnym rozwiązaniem w dobie pandemii koronawirusa. Jak powszechnie wiadomo, wirus rozprzestrzenia się drogą kropelkową, więc przebywanie w dużych zbiorowiskach ludzkich przyczynia się do zwiększenia zakażeń. Z tego właśnie powodu rządzący nie mieli innego wyjścia, jak podjąć decyzję o zamknięciu wszystkich szkół na terenie naszego kraju.
Wielu z nas nie było zadowolonych z takiego obrotu sprawy, jednak był to jedyny sposób aby zahamować rozprzestrzenianie się tego groźnego wirusa.
Zdalne nauczanie ma zarówno swoje plusy jak i minusy. Dlatego też zacznę od negatywnych stron tej formy nauczania. Bez wątpienia największym minusem nauki on-line jest pozbawienie nas możliwości bezpośredniego kontaktu z koleżankami i kolegami ze szkoły oraz z nauczycielami. Zamknięcie nas w domach bardzo źle wpływa na naszą psychikę. Często jesteśmy w złych, depresyjnych nastrojach, jesteśmy po prostu zmęczeni monotonią dnia codziennego. Drugim niezwykle istotnym problemem jest spędzanie zbyt dużej ilości czasu przed komputerem, co źle wpływa na nasz stan zdrowia ( mam tu na myśli bóle głowy, pogorszenie się wzroku, wady postawy oraz zwiększenie otyłości ). Brakuje nam aktywnego spędzaniu czasu, wycieczek szkolnych. Chcielibyśmy móc normalnie ćwiczyć na zajęciach wychowania fizycznego na sali gimnastycznej a nie przed komputerem.
Kolejną słabą stroną e-lekcji jest często pojawiający się problem braku Internetu, co uniemożliwia uczestniczenie w zajęciach.
Teraz postaram się opisać pozytywne strony zdalnej edukacji. Na pewno plusem jest to, że nie tracimy czasu na dojazdy i powroty ze szkoły, dzięki czemu możemy troszkę dłużej pospać rano. Atutem jest także fakt, że dzieci przeziębione, w miarę jak się dobrze czują oraz dzieci przebywające na kwarantannie, mogą uczestniczyć w lekcjach zdalnych. Dzięki temu są na bieżąco z materiałem, co byłoby niemożliwe w normalnym nauczaniu.
Ostatnio rozmawiałam z koleżankami i z kolegami z mojej klasy. Jednogłośnie stwierdziliśmy, że bardzo, ale to bardzo, brakuje nam normalnych lekcji w naszej ukochanej szkole, w której to czujemy się jak w drugim domu. Zarówno Krystian, Lena, Amelka oraz Gabrysia przyznali, że nauczanie zdalne nie ma porównania z nauką stacjonarną, która jest o wiele lepsza.
Wszyscy mamy ogromną nadzieję, że już niebawem będziemy mogli spotkać się razem w naszej klasie z naszą Panią Elą oraz z innymi nauczycielami. Liczymy także na to, że znów będziemy mogli roześmiani biegać po korytarzach naszej szkoły, a nie siedzieć zamknięci przed ekranem komputera…
Zosia Lach - ucz. klasy trzeciej
