„13” i do tego piątek, ale z Fryckiem
… pech, czy radosne szaleństwo??? W klasie drugiej nie możemy sobie pozwolić na wątpliwości, oczywiście, że zabawa i to kształcąca!
Podczas zdalnej lekcji, a właściwie podczas całego dnia nierozerwalnym elementem naszych aktywności były kolorowe rękawiczki. To sposób na to, aby „13” nie była pechowa. Nasze kolorowe, sprawne i sprytne palce były aktywne podczas zabaw ruchowo-muzycznych, bo tematem zajęć było…” Mistrzowskie palce Frycka”. Oglądając prezentację multimedialną, słuchając opowiadania nauczyciela i wiadomości z życia małego Frycka nasze palce zagrały: na pianinie, na flecie, na trąbce…a nawet na nerwach!
Zamilkły jednak, gdy rozległy się dźwięki muzyki fortepianowej Fryderyka Chopina. Jego mistrzowskie palce przesuwały się po klawiaturze instrumentu z takim wdziękiem, że trudno było się oprzeć zachwytowi i podziwom.
Wszak zaczął koncertować w wieku 8 lat, to tak jak nasi drugoklasiści.
Jesteśmy z niego dumni!
Jolanta Brudniak